Alpinizm nie jest sportem!

Minęło ponad czterdzieści lat, odkąd Reinhard Messen wstał na szczyt Mount Everest bez cylindrów tlenowych w parze z przyjacielem Peterem Habellerem.

Od tego czasu przybył do dziewięciu razy w Księdze Guinnessa Rekordów w kategorii "Pierwszy na świecie", a sześć razy jego nazwa została nagrana jako pierwsza osoba, wznosząc się do szczytów osiem tysięcznych ludzi bez użycia cylindrów tlenowych.

Dzisiaj 74-letni deszcz nazywa Nepalu swoim drugim domem i bardzo często odwiedza ten górzysty kraj. A obecnie on wraz z Hansem Kammerlanderem planuje śledzić stopę Everesta!

Alpinizm nie jest sportem!

W przypadku MessaN, jeden z najbardziej pamiętnych chwil związanych z Himalajami jest lata lat 70. XX wieku, kiedy stracił jego brata Guntera na Nangaparta i po odmropieniu został amputowany przez sześć palców na nogach. Podczas swojej obecnej wizyty w Nepalu dziennikarze z Katmandu Post przeprowadzili niewielki wywiad w legendarnych wspinaczkach.

Powiedz, co cię doprowadziło do alpinistyki?

Urodziłem się w górach, w Alpach Dolomitów położonych w północno-wschodniej części Włoch. Spędziłem znaczną część mojego dzieciństwa otoczonego górami. Kiedy byłem mały, spojrzałem na nich z podziwem i cieszyłem się tym pięknem. Marzyłem o pewnymańczym wspinaniu tych szczytów.

Kiedy dorastałem, moje zainteresowanie przeniosło się z Alp Dolomite do Himalajów. To właśnie sprowadziło mnie do Nepalu, gdzie przybyłem ponad dziesięć razy, zanim próbowałem wspiąć się na Everest.

Podczas każdej wizyty nauczyłem się nie tylko czegoś nowego o pięknych wierzchołkach Nepalu, ale także o sztuce, kulturze i historii nepalskiej. Z czasem zacząłem rozumieć, że Nepalskimi wspinaczami zachodnimi jako obcych, a szczyty górskie jako święty klasztor bogów. Uderzyły mnie takie relacje z górami i ludźmi. To dodatkowo wzmocniło moją miłość do nepalskich gór.

Co sprawiło, że wybrałeś Nepal, z twoją pasją?

Nepal jest domem przez osiem 14 osiem tysięcy. Przyciągnęła moją uwagę. Nie oznacza to, że nie byłem w innych krajach, na innych szczytach. Wstałem w Pakistanie i Tanzanii i Argentynie i USA. Ale moje przywiązanie do Nepalu nie będzie porównywać z żadnym innym krajem.

Alpinizm nie jest sportem!

Przyjechałem w Nepal w zeszłym roku, aby usunąć kilka filmów o Himalajach. Odwiedziłem region zachodni, w tym Mustang i dowiedziałem się o kulturze tego regionu. Naprawdę lubię, jak mieszka ludzie różnych religii w harmonii.

Ale z drugiej strony różnica w stylu życia ludzi mieszkających w regionach zachodnich i wschodnich Himalajów zadziwia mnie. Osobiście lubię region wschodni.

Czemu? Możesz wyjaśnić?

Może dlatego, że w tym regionie odwiedziłem przede wszystkim więcej niż w każdym innym regionie górskim świata. Znam wszystkie elementy regionu górskiego wschodnim Nepal. I kolejnym powodem jest to, że przyczyniłem się do przywrócenia regionu po trzęsieniu ziemi 2015.
Czułem, że mieszkańcy tego regionu, jakby moi krewni, musiałem im pomóc w trudnej sytuacji.

Jak pomógłeś ludziom w tym regionie?

Założyłem Muzeum Mountain w Południowym Tyrolu we Włoszech, gdzie przedstawiłem prace sztuki i pamiątki, które przyniosłem z Nepalu i innych krajów do mojego rodzinnego miasta.

To muzeum stało się centrum atrakcyjności dla turystów, w których mogli się wiele nauczyć o najwyższych szczytach górskich. Zdjęcia i ręcznie robione rzemiosło - moje ulubione dzieła sztuki.

W muzeum połowy pracy z Nepalu i drugiej połowy innych regionów świata.

Te małe fundusze, które zdobyło muzeum, przeniosłem się na odbudowę budynków w Namch Bazara, które zostały zniszczone przez trzęsienie ziemi.

Czy inni ludzie w Tyrolu poparli tę inicjatywę?

tak. Możesz być zaskoczony faktem, że ludzie z mojego małego niemieckojęzycznego regionu wiedzą o tradycyjnej sztuce i kulturze nepalskiej, w pewnym sensie nawet bardziej niż sami Nepalski. Zebrali te informacje z moich muzeów.

Alpinizm nie jest sportem!

Czuję, że wielu współczesnych nepalatorów nie ceni swojej rodzimej kultury tak bardzo, jak powinna. W końcu Nepal to nie tylko góry, wielu turystów odwiedza kraj z powodu jego mieszkańców i piękna ich kulturowych tradycji. Boli mnie, aby zobaczyć, że proces przywracania regionów po trzęsieniu ziemi był tak powolny i nieskuteczny.

Czy możesz opowiedzieć o swoich podróżach i rekordach świata?

Nie sądzę, że mam jakiekolwiek rekordy świata, ponieważ alpiniarz nie jest sportem. MNYA nie miał zamiaru ustanowić nowych rekordów. Miałem szczęście, że mogłem zrobić coś ważnego w górach, zanim ten pomysł pojawił się w głowę innych wspinaczy. Teraz wiele wspinaczy wznosi się do szczytów osiem-tysięcy bez użycia butli tlenu, nie oznacza to wcale, że nie doceniam tego, co osiągnąłem w moim życiu, ale nie jestem z tego dumny.

Dzisiaj wspinaczka bez tlenu na najwyższych szczytach świata może jeszcze trudniejsza niż w moich czasach, ponieważ uważa się, że gęstość tlenu w górach jest wyczerpana z powodu globalnego ocieplenia.

Jak myślisz, że globalne ocieplenie wpłynęło na góry?

Wcześniej góry były najpiękniejszymi miejscami, które dana osoba mogła zobaczyć, ale teraz zaczęli tracić swoje naturalne piękno. Wspaniarka kolorów, które widziałem wiele lat temu, zaczął matować.

Alpinizm nie jest sportem!

Z Reinehardem Messnerem

Alpinizm nie jest sportem!

Na konferencji

Alpinizm nie jest sportem!

Wszyscy idą na swoją drogę

Alpinizm nie jest sportem!

Musisz być w stanie się wycofać

Moja żona nie chciała przyjechać do Nepal przez długi czas, ale kiedy wciąż zdecydowała się na wycieczkę z jej "osobistym przewodnikiem", po tym, jak chwalił szczyty górskie w całej swojej chwały, nie mogłem pokazać jej piękna, które widziałem Siebie ... bardzo mnie mnie myśli.



LiveInternet