Pyramid village, svalbard
Osada piramidy, teraz rzadko, kto może być zainteresowany tym imieniem, czy w Rosji są jakieś wioski.
Ćwierć wieku temu o tej wiosce na archipelagu Schitsbergen, wiele osób znało w naszym kraju, szczególnie wśród górników.
Opowieści o świadków na świadków, które odwiedzili wioskę Pyramid, na odległe Svalbergen, większość naszych ludzi postrzegała jako bajkowa opowieść. Podobnie jak zwykli ludzie mieszkają tam jak w komunizmie, otrzymują wynagrodzenia jak ministrowie.
Były instrumentalny
Sport nie umarł
Mire - Mir
W pałacu kultury
Piramida była rurowym marzeniem górników radzieckich, którzy nie bali się ciężkiej i niebezpiecznej pracy pod ziemią, otrzymując przyzwoite pieniądze na ten czas. Praca górników zawsze opierała się na wytrzymałości i zdrowia ludzkim. I tylko niewielkie metody mechanizacji ułatwiające wydobycie węgla. W kopalniach Zaramida i Barentsburg, w rosyjskiej części Svalbard, po raz pierwszy został zorganizowany przez prawdziwie zautomatyzowaną produkcję kamiennego węgla. I wysokie zarobki mogą być zapewnione przez prostego pracownika, aby zapewnić godne warunki dla swojej rodziny.
Ale Donbass i Karaganda górnicy nie wiedzieli o tym cudowym mieście, ponieważ głównie stamtąd zyskano do pracy na Svalbard. Piramida obok której ta wioska znajduje się z taką samą nazwą, znajduje się na kopalni. Piramida była najnowocześniejszą kopalnią i najwygodniejszym miastem górniczym nie tylko na Spitsbergen, ale także w całym Związku Radzieckim.
Ale nie wszyscy zostali zabrani do piramidy, ale przywódcy produkcji. Nie było rzadkich przypadków, gdy były proste rzeźnie dla Svalbard, osoby z szkołą techniczną, a nawet szkolnictwem wyższym, ponieważ wiedzieli, że pracowała nad kopalnią Schitberena, zdobyli mieszkanie w mieszkaniu w głośno i na samochodzie. Co poszli tam z rodzinami, dla których natychmiast zwolniono wygodne mieszkanie, w pobliżu którego przedszkole i szkoła. Tak, a żony górników nie musiały wykonywać tylko obowiązków domowych, były pralni, w których mogły umieścić bieliznę na grosz, oraz jadalnia, w której mogli zjeść całą rodzinę, fryzjer, łaźnię i inne rodzaje usług. Krótko mówiąc, był dom kultury i sali sportowych.
I pracował w całym obszarze usług tylko żona pracownicy. Dzięki temu ich pensja była również wystarczająco wysoka, w każdym porównaniach z tym, co otrzymali na kontynencie, ponieważ był współczynnik północny, pierwszy 1,8, a następnie 2, to znaczy podwoili je. Tak, a pieniądze zostały przełożone na książkę, aw codziennym życiu były tak zwane „kości”, które były w życiu codziennym w rosyjskiej części Svalbbergen.
Wioska piramidy typu miejskiego z w pełni autonomicznym świadczeniem. Budynki są głównie czterokstoryczne na palach, ogrzewanie pary, nieprzerwana energia elektryczna, ulice są ułożone za pomocą pól lotniczych, oświetlenie uliczne jest bardzo dobre. Transport publiczny praktycznie nie jest potrzebny. Aby tam zabrać się do pracy, nawet ja nie muszę nigdzie iść, opuścić dom, chodziłem na dziesięć do piętnastu minut, a ty jesteś już w pracy. Proces produkcji w kopalni był prawie w pełni zautomatyzowany, tak aby górnicy piramidowi potrzebowały siły fizycznej, ale edukacji, zdolność do kontrolowania kombajnów węgla, łączników i transportu. systemy.
Zdarzyło się, że po Związku Unii węgiel Spitsbergen stał się nie potrzebny przez Rosję, aw 1998 r. Piramida została zamknięta, cała populacja przyszła na kontynenta, ktoś pozostał w Barentsburg, a wioska okazała się porzucona. Teraz żyje tylko kilka osób w celu ochrony. Wszystkie budynki i struktury są utrzymywane w normalnej formie. Kopalnia jest męska.
Kilka lat temu Arktytund w Barentsburg stworzył biuro podróży i zrekonstruowano hotel do hotelu. Teraz zagraniczni turyści przybywają do wioski Piramidy na wycieczki, czasem z Rosji. Miejmy nadzieję, że pewnego dnia w piramidzie głosy i śmiech rosyjskich ludzi znów zabrzmi.